Co ciekawe, aktorzy wystawili sztukę w wersji dwujęzycznej - w języku niemieckim i polskim. Skąd pomysł na obcojęzyczną formę spektaklu?
- Dzięki temu przedstawieniu chciałyśmy pokazać młodzieży inną możliwość nauki, taką poprzez zabawę. Miała to być także zachęta do nauki języka niemieckiego - mówi Joanna Cybulska, nauczycielka języka niemieckiego w ZS nr 1 oraz jedna z organizatorek przedsięwzięcia. - Wybrałyśmy Czerwonego Kapturka, gdyż jest to jedna z najbardziej znanych bajek, każde dziecko zna jej treść i dzięki temu jest w stanie zainteresować się spektaklem, pomimo nieznajomości języka. Pomysł na przedstawienie zrodził się w głowie innej nauczycielki języka niemieckiego, Beaty Kloski-Dziewirz, której dzieci są wychowankami tego przedszkola. Obie napisałyśmy scenariusz.
Uczniowie z kolei mieli za zadanie przygotować scenografię, efekty dźwiękowe oraz musieli nauczyć się tekstu.
- Młodzież przygotowania do inscenizacji rozpoczęła już trzy tygodnie wcześniej, było to dla nich nie lada wyzwanie, ponieważ uczniowie gimnazjum swoją przygodę z językiem niemieckim rozpoczęli dopiero we wrześniu - mówi Joanna Cybulska.
- Uczniowie bardzo chętnie przyłączyli się do akcji - dodaje Beata Kloska-Dziewirz. - Z ogromnym zaangażowaniem brali udział w próbach, uczyli się tekstu oraz przygotowywali dekoracje. Większość z nich była wychowankami tego przedszkola, dlatego miło im było wystąpić w tym miejscu.
- Nasze dzieciaki były zachwycone, cieszę się że nasi wychowankowie nie zapominają o nas, mam nadzieję, iż podobnych akcji będzie więcej, bardzo dziękuję im za zaangażowanie i pamięć - mówi Anna Idzik, dyrektor Przedszkola nr 4.
Uczniowie, którzy przygotowali inscenizację: Natalia Zięcik (Czerwony Kapturek), Szymon Broda (Wilk), Małgorzata Dymińska (Mama Kapturka), Kacper Dyl (Myśliwy), Monika Oleszczuk (Babcia), Aleksander Gola (Narrator), Agata Świtalska (Narrator), Kamil Wiśniewski i Łukasz Samogalski (oprawa muzyczna i oświetlenie).
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?