Ćwierćfinał Pucharu Polski: Arka przegrała ze Śląskiem 1:3, ale zagra w półfinale!

PETR NEMEC PO MECZU: ZREALIZOWALIŚMY CEL [ZDJĘCIA Z MECZU]

Śląsk Wrocław - Arka Gdynia 3:1 (2:1)
Bramki: 0:1 - Jarzębowski (14), 1:1 - Mila (15), 2:1 - Diaz (25), 3:1 - Mila (90).

Śląsk: Kelemen - Socha (77' Łukasz Gikiewicz), Celeban, Pietrasiak, Pawelec (73' Mraz), Dudek, Kaźmierczak, Madej, Mila, Sobota, Diaz (81' Voskamp).

Arka: Szlaga - Krajanowski, Benevente, Jarun, Radzewicz - Kowalski (87 Mazurkiewicz), Pruchnik, Jarzębowski, Tomasik - Kuklis (85 Niedziela) - Nwaogu (31 Kasperkiewicz).

Żółte kartki: Krajanowski, Pruchnik, Radzewicz, Kuklis, Kasperkiewicz (Arka) oraz Diaz, Madej (Śląsk).

Czerwona kartka: Pruchnik (Arka 87- za drugą żółtą).

Sędzia: Marcin Borski (Warszawa).

Wynik pierwszego meczu: 2:0 dla Arki Gdynia. Awans Arki.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ Z MECZU ŚLĄSK WROCŁAW - ARKA GDYNIA

90+5 min. - Koniec meczu! Śląsk wygrywa 3:1, ale to Arka zagra w półfinale!!

90+4 min. - Niecelnie po dograniu Radzewicza uderzył Jarzębowski.

90+3 min. - Piłka w rękach Szlagi.

90+2 min. - Niecelnie głową Celeban.

90+1 min. - Czujny Szlaga wygrywa pojedynek z zawodnikami gospodarzy.

90 min. - Sędzia dolicza aż pięć minut. Nerwówka we Wrocławiu. Czy Arka dowiezie wynik do końca?

90 min. - Mila po rykoszecie z wolnego i 3:1 dla Śląska.

89 min. - Rzut wolny dla gospodarzy. To dobra pozycja dla Mili.

88 min. - Mijają cenne sekundy. Od bramki rozpocznie Szlaga.

88 min. - Nawet bramkarz Śląska bierze udział w akcji swojego zespołu.

87 min. - Mazurkiewicz za Kowalskiego. Arka gra bez nominalnego napastnika.

86 min. - Druga żółta, a w konsekwencji czerwona kartka dla Radosława Pruchnika.

85 min. - Zmiana w Arce. Niedziela wchodzi za Kuklisa.

84 min. - Akcję Arki niecelnym uderzeniem lewą nogą zakończył Radosław Pruchnik.

83 min. - Od bramki rozpocznie Maciej Szlaga.

82 min. - Nieudane zagranie Pruchnika w ofensywie.

81 min. - Johan Voskamp w miejsce Omara Diaza.

80 min. - Krajanowski wyjaśnia sytuację. Po chwili Celeban uderzał głową, ale niecelnie.

78 min. - Gikiewicz do Diaza, ale ten minął się z piłką w polu karnym.

78 min. - Ładna akcja Arki. Niestety Tomasik niedokładnie do Kuklisa.

77 min. - Zmiana w Śląsku. Gikiewicz za Sochę. Żółta kartka dla Madeja.

76 min. - Radzewicz popędził z piłką lewą stroną, ale wykończenie fatalne.

76 min. - Arka uważnie w obronie. Gdynianie grają na obronę wyniku.

74 min. - Z murawy nie podnosi się Peres Benevente.

73 min. - Zmiana w Śląsku. Patrik Mraz za Pawelca.

71 min. - Precyzyjne dogranie do Diaza, świetnie akcję przeczytał Krajanowski, który uprzedził napastnika Śląska.

70 min. - Znów w roli głównej Szlaga. Pewnie złapał dośrodkowanie z bocznego rejonu boiska.

69 min. - Kaźmierczak do Mili, ten za mocno wypuścił sobie piłkę, szybszy Szlaga.

68 min. - Kuklis nie doszedł do podania od Kasperkiewicza.

67 min. - Zakotłowało się w polu karnym Arki po rzucie rożnym. Uderzał Sobota, trafił w Tomasika, efektowną przewrotką akcję zakończył Kaźmierczak. Od bramki Szlaga.

66 min. - Sobota do Mili. Świetny powrót Jarzębowskiego.

65 min. - Akcja rozgrywana na połowie żółto-niebieskich.

63 min. - Radzewicz zbyt mocno dośrodkował. Piłka wpadła wprost w ręce Kelemena.

62 min. - Kasperkiewicz sfaulowany przez Pietrasiaka. Kuklis za dyskusję z sędzią ukarany żółtą kartką.

60 min. - Oprawa kibiców Ślaska. Za bramką pojawiła się sporych rozmiarów sektorówka.

59 min. - Centra z rogu na nogę Dudka. Pomocnik gospodarzy uderzył z powietrza w Pruchnika.

58 min.- Szlaga minął się z piłką, Jarzębowski skiksował, ale w porę sytuację wyjaśniła defensywa gdynian.

56 min. - Arka mogła wyrównać. Kuklisa do Marcina Radzewicza, Radzewicz podciągnął z piłkę, wrzucił w pole karne, a tam w czystej sytuacji Jarzębowski przeniósł piłkę nad poprzeczką.

55 min. - Szybkie wejście Tomasiak w pole karne, piłkarz Arki źle zagrywał do Kuklisa.

53 min. Tomasik do Radzewicza, ten ściął do środka, ale jego strzał zbyt anemiczny aby zaskoczyć Kelemena.

52 min. - Tomasik faulowany na własnej połowie.

51 min. - To mogła być dobra akcja Arki. Pruchnik pośpieszył się jednak z podaniem.

50 min. - Mila z rogu, górą obrońcy Arki.

49 min. - Sobota faulowany przez Pruchnika, za co otrzymał żółtą kartkę. Kartkę upomniany też Radzewicz.

48 min. - Spokojny początek drugiej części meczu.

47 min. - Przepychanka Kuklisa z Kaźmierczakiem.

46 min. - Madej na spalonym.

46 min. - Początek drugiej połowy.

45+2 min. - Koniec pierwszej połowy. Pierwsza część meczu obfitowała w emocje. Padły trzy bramki. Śląsk prowadzi 2:1.

45+2 min. - Po centrze Mili dobrze ustawiony Peres wybija piłkę poza pole karne, po chwili uderzał niecelnie Dudek.

45+2 - Na koniec pierwszej połowy Śląsk wywalczył rzut rożny.

45 min. - Pierwsza połowa potrwa jeszcze 120 sekund.

44 min. - Wydawało się, że Arce należał się rzut rożny. Od bramki rozpocznie jednak Kelemen.

42 min. - Wrocławianie mają zdecydowaną przewagę. Madej łatwo ogrywa Krajanowskiego, ale na szczęście Peres naprawia błąd kolegi.

41 min. - Madej w polu karnym, Szlaga go uprzedza, zawodnik Śląska pada w polu karnym, ale faulu nie było.

39 min. - Ależ emocje!! Znów szczęście przy Arce. Krajanowski się potknął, uderzał Madej, Szlaga odbił futbolówkę, ta trafiła do Soboty, który był na spalonym.

38 min. - Jarzębowski zepsuł dobrze się zapowiadającą akcję gdynian.

37 min. - Dwójkowa akcja Kuklis-Kasperkiewicz, ale piłka w dłoniach Kelemena.

35 min. - Szlaga wypuścił piłkę z rąk, ale sytuację wyjaśnili obrońcy Arki.

35 min. - W ostatniej chwili piłkę wybija Peres. Gospodarze w natarciu.

34 min. - Drugi z rzędu rzut rożny dla Arki.

33 min. - Aktywny Madej urwał się obrońcom, zacentrował w pole karne, gdzie stał Marcin Radzewicz.

32 min. - Gra się nieco uspokoiła. Wejście Kasperkiewicza powinno uspokoić poczynania gdynian w defensywie.

31 min. - Wymuszona zmiana w Arce. Piotr Kasperkiewicz zastąpi na boisku kontuzjowanego Nwaogu.

30 min. - Diaz otrzymał żółtą kartkę za odepchnięcie rywala na ławce rezerwowych.

29 min. - Tomasik wprost w ręce Kelemena.

29 min. - Po strzale Tomasika Arka ma rzut rożny.

28 min. - Ależ szczęście przy Arce. W polu karnym Mila zagrywał do Diaza, a ten z bliska trafił w...Radzewicza, który zdołał zablokować strzał napastnika gospodarzy.

27 min. - Gospodarze wyraźnie złapali wiatr w żagle. Szykują się naprawdę wielkie emocje.

25 min. - Druga bramka dla gospodarzy. Na prowadzenie Śląsk wyprowadza Omar Diaz. Diaz otrzymał prostopadłe podanie od Sochi i w sytuacji sam na sam pokonał Szlagę. 2:1.

24 min. - Mila dobrze centrował z wolnego, ale na posterunku bramkarz Arki.

23 min. - Żółtą kartką ukarany został Damian Krajanowski.

22 min. - Precyzyjnie z wolnego dograł Tomasik na głowę Jarzębowskiego, a ten przeniósł piłkę nad poprzeczką.

20 min - Na boisku leży Charles Nwaogu.

19 min. - Fatalne dośrodkowanie Krajanowskiego.

19 min. - Z dystansu niecelnie przymierzył Kaźmierczak.

18 min. - Śląsk znów groźnie zaatakował. Wyjaśnili gdyńscy obrońcy.

17 min. - Emocjonujący początek meczu we Wrocławiu.

15 min. - Śląsk natychmiast odpowiada. Wyrównuje Sebastian Mila. Mila otrzymał podanie od Sochy i precyzyjnym uderzeniem z lewej nogi pod poprzeczkę pokonał Szlagę. 1:1.

14 min. - Piękna akcja Arki. Tomasik do Nwaogu, ten do Jarzębowskiego, "Jarza" z bliska pewnie pokonuje Kelemena. 0:1!!

13 min. - Zagranie do Dudka, który przyjmował piłkę ręką.

12 min. - Tomasik z rogu, ale wprost na głowę jednego z defensorów Śląska.

12 min. - Dobra akcja gdynian, po której wywalczyli rzut rożny.

10 min. - Z dystansu uderzył Kaźmierczak, Szlaga spokojnie kontrolował lot piłki, która zmierzała w bezpiecznej odległości od bramki.

9 min. - Z autu grę wznowił Krajanowski.

8 min. - Piłka w rękach Kelemena, który uprzedził Nwaogu.

7 min. - Na spalonym Omar Diaz.

6 min. - Krajanowski przerywa akcję gospodarzy.

5 min. - Szlaga wznowi grę. Wcześniej nieudanie dośrodkowywał Sobota.

4 min. - Nieudane zagranie arkowców. Od bramki rozpocznie Kelemen.

3 min. - Bardzo dobra interwencja Peresa Benevente.

2 min. - Tomasik dochodząca piłka w pole karne, ale na posterunku obrona Śląska. Po chwili szarżował Diaz, w porę powstrzymali go żółto-niebiescy.

1 min. - Nwaogu faulowany przez Dudka.

1 min. - Początek meczu. Rozpoczęli gdynianie.

Przywitanie obu zespołów.

Już za 10 minut początek spotkania. Trener Nemec dość asekuracyjnie wypowiada się o szansach Arki.

Śląsk: Kelemen - Socha, Celeban, Pietrasiak, Pawelec - Dudek, Kaźmierczak - Sobota, Mila, Madej - Diaz. Śląsk z kolei zagra w podobnym składzie jak w ostatnim ligowym meczu z Cracovią Kraków.

Trener Nemec nie zaskoczył wyjściowym składem. Arka zagra w składzie: Szlaga - Krajanowski, Jarun, Benevente, Radzewicz - Kowalski, Pruchnik, Jarzębowski, Tomasik - Kuklis - Nwaogu. Pierwsza "11" gdynian identyczna jak przed tygodniem.

W awans Arki wierzy Janusz Kupcewicz, były piłkarz gdynian. - Śląsk wygrywając z Cracovią przełamał swoją niedolę i pewnie się nieco odblokował. Mój optymizm co do awansu Arki wynika nie tylko z dwubramkowej zaliczki, ale również ze sposobu gry i jej skuteczności prezentowanej na początku wiosny. Ze Śląskiem u siebie wygrała po konsekwentnej i bardzo dobrej grze. Natomiast w lidze, z Termaliką, choć zaprezentowała się słabiej pod względem piłkarskim, to jednak potrafiła zwyciężyć. Widać, że trenerowi Nemcowi udało się zebrać piłkarzy, którzy bez względu na to, czy drużyna awansuje do ekstraklasy czy nie, będą stanowili trzon tego zespołu także w przyszłym sezonie - mówi legenda żółto-niebieskich w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

- Mam nadzieję, że Arka potrafi zakończyć po myśli dla siebie ten dwumecz po 90 minutach gry we Wrocławiu. Trener Nemec nie nastawi się na otwartą grę. Pamiętajmy, że gdynianie występują w I lidze, za mają rywala mają wicelidera ekstraklasy - dodaje Kupcewicz.

- Nasz manewr z dwiema grupami, z których jedna brała udział w spotkaniu w Gdyni, a druga zagrała z Cracovią, udał się połowicznie. Zależało nam na zwycięstwie z Cracovią i to się udało (Śląsk wygrał 3-0 - przyp. PAP), ale podnieśliśmy sobie poprzeczkę na tę drugą połowę pojedynku z Arką. Mam jednak nadzieję, że podbudowani zwycięstwem i niezłą grą w niedzielnym spotkaniu możemy odrobić straty. Niestety nie do końca wiem, na co stać Arkę - podkreślił trener Lenczyk cytowany przez PAP.

Jeśli podopieczni Petra Nemca awansują do kolejnej rundy to powtórzą sukces sprzed 30 lat. Wówczas gdynianie wyeliminowali Motor Lublin. W 1/2 nie sprostali Lechowi Poznań. Jednak największym sukcesem w historii klubu jest puchar zdobyty w 1979 roku.

W półfinale Pucharu Polski są już: Wisła Kraków oraz Legia Warszawa. Krakowie wyeliminowali drużynę Lecha Poznań, z kolei Legia Gryf Wejherowo. Wejherowianom należą się jednak brawa. W rewanżowym meczu podopieczni Grzegorza Nicińskiego długo prowadzili 1:0, by ostatecznie pechowo zremisować 1:1.

Sensacja w Warszawie: Legia - Gryf 1:1 [RELACJA LIVE]

Zobacz fotoreportaż z Warszawy

- Śląska nie wolno jednak lekceważyć, bo to wicelider ekstraklasy - mówi Piotr Kuklis. - Rywale pokazali, że potrafią grać w piłkę. Po czerwonej kartce dla Jarosława Fojuta wrocławianie trochę siedli i chcieli wynik 0:1 utrzymać do końca spotkania. Grając w przewadze, dążyliśmy jednak do podwyższenia rezultatu i udało nam się strzelić drugiego gola. Co jeszcze powiedział najskuteczniejszy jesienią piłkarz żółto-niebieskich?

Gdynianie w drodze po historyczny sukces

18-tka Arki na Śląsk:

bramkarze: Maciej Szlaga, Michał Szromnik

obrońcy: Marcin Bochenek, Peres Benevente, Omar Jarun, Piotr Tomasik, Damian Krajanowski, Sławomir Mazurkiewicz, Bartosz Brodziński

pomocnicy: Piotr Kuklis, Jakub Kowalski, Piotr Kasperkiewicz, Radosław Pruchnik, Marcin Radzewicz, Tomasz Jarzębowski

napastnicy: Fabian Słowiński, Charles Nwaogu, Bartosz Flis.

W międzyczasie podopieczni Petra Nemca rozegrali także ligowym mecz z Termalicą. Żółto-niebiescy grą co prawda nie zachwycili, ale najważniejszy był końcowy efekt, czyli trzy punkty.

Kibice Arki piszą o bojkocie. Zobacz treść listu SKGA

Dla gdynian był to dopiero pierwszy mecz po przerwie zimowej. Na tle drużyny z ekstraklasy Arka wypadła dobrze. - Fakt, Śląskowi nie wiedzie się obecnie w lidze, ale jakby nie patrzeć grają w ekstraklasie, zajmują drugie miejsce w tabeli. Taka pozycja nie może być dziełem przypadku. Potrafiliśmy wykorzystać ich słabość. Do sobotniego spotkania podchodzimy z podniesioną głową. Trudno mówić o właściwej formie, za nami dopiero pierwszy pojedynek na wiosnę. Forma powinna kształtować się z każdym kolejnym występem. Możemy być zadowoleni, ale twardo stąpamy po ziemi - tonował nastroje Marcin Radzewicz.

- Po losowaniu od razu doszliśmy do wniosku, że los nam nie sprzyjał. Zazdrościliśmy zespołom, które miały jechać do Wejherowa i Zdzieszowic. Nie przypominam sobie sytuacji, abyśmy z pięciu meczów na wiosnę, jakie rozegraliśmy w lidze i Pucharze, aż trzy kończyli w osłabieniu. To kuriozalna sytuacja. Nie winię jednak za to piłkarzy. Grali na tyle, na ile im Arka pozwoliła. Mogę tylko żałować, że nie dowieźliśmy do końca wyniku 0:1. Wydawało mi się, że zmiany wzmocnią naszą obronę, ale w niedługim czasie straciliśmy drugą bramkę. Rewanż będzie ciężki, ale uważam, że jesteśmy w stanie osiągnąć korzystny dla nas wynik - mówił Orest Lenczyk, szkoleniowiec Śląska.

TAK RELACJONOWALIŚMY MECZ W GDYNI. MINUTA PO MINUCIE

1 liga - relacje live, tabele, terminarz i aktualności z pierwszej ligi w serwisie Ekstraklasa.net