Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ciekawostki z Opola

Bogdan elbod
Przejście na skrzyżowaniu ulic Ozimskiej i Reymonta
Przejście na skrzyżowaniu ulic Ozimskiej i Reymonta elbod
Każde miasto ma swoje ciekawostki, zarówno te historyczne, jak i te współczesne. Pół biedy, jak te współczesne są tylko ciekawostkami nie przeszkadzającymi w codziennym życiu. Znacznie gorzej, gdy mają wpływ na nasze życie i wynikają z czyjejś niekompetencji lub zwyczajnie głupoty.

Zaczniemy od tej nie uciążliwej ciekawostki: fontanna przed budynkiem PZU,
przy ul. Ozimskiej. Budynek nowoczesny, miejsce przed nim zagospodarowane,
podobno(powtarzam za reklamami) sama Firma też nowoczesna, a tu nie potrafią
uruchomić fontanny znajdującej się w środku miasta.

Wstyd trochę (zdj. nr 1).

Kolejne ciekawostki niestety już wpływają na życie mieszkańców, ale po kolei.
Przejście dla pieszych na skrzyżowaniu ulic Ozimskiej i Reymonta, od strony
północnej. Czas oczekiwania na przejście (czerwone światło) 71 sekund, za to czas
do przejścia (zielone światło) trwa 5 sekund, co nie pozwala zdążyć przejść całej
szerokości jezdni nawet zdrowemu, młodemu człowiekowi.

Czyżby urzędnicy z MZD nie chodzili tamtędy, czy też może przejście pokonują biegiem?!(zdj. nr 2 i 3)

Następna ciekawostka dotycząca MZD, to „znakomity” pomysł godny Einsteina,
łatania spękań nawierzchni rozgrzanym topikiem i żwirkiem. Efekt tego jest taki,
że samo miejsce łatania rozleci się po krótkim czasie, a cała ulica (np. Katowicka)
jest w drobniutkim żwirku, co znacznie utrudnia hamowanie aut, nie wspominając
o niebezpieczeństwie dla rowerzystów (zdj. nr 4)

Ostatnia ciekawostka, to domena MZK i UM jednocześnie. Niedawno wróciłem z
Krakowa, gdzie też działa komunikacja miejska. Tyle, że są to czyste, zadbane,
odmalowane autobusy i tramwaje, które jeżdżą często i zgodnie z rozkładem jazdy.

W dodatku środkami komunikacji miejskiej pokonuje się trasę szybciej niż samochodem,
bo są tam wydzielone(częściowo) bus pasy i torowiska, więc autobusy i tramwaje nie stoją
w korkach. Dodać trzeba, że działają tam – według moich informacji – trzy firmy
komunikacyjne, z których Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne jest największe i
najstarsze. Istnieje więc konkurencja.

W Opolu konkurencji nie ma, dlatego autobusy jeżdżą dla Prezesa MZK i Prezydenta R. Zembaczyńskiego, a nie dla pasażerów.

A co Wy, mieszkańcy Opola o tym sądzicie?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto