Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fuzja może zaszkodzić

Redakcja
Rzecznik konsumentów Edyta Domińczak ostrzega abonentów i apeluje, by dokładnie czytali ofertę platformy NC+.
Rzecznik konsumentów Edyta Domińczak ostrzega abonentów i apeluje, by dokładnie czytali ofertę platformy NC+. Wioletta Mordasiewicz
Do biura rzecznika konsumentów przychodzą stargardzianie ze skargami na działania nowego operatora NC+. Niektórzy umowy podpisali raptem dwa miesiące temu, a już zmusza się ich do zmian.

Platforma NC+ powstała z połączenia Cyfry + i Telewizji N. Oferta nowego operatora nie zachwyciła abonentów. Wręcz przeciwnie. Wywołuje rozgoryczenie i niezadowolenie. Klienci byli przekonani, że z połączenia dwóch firm będą mieli korzyści w postaci lepszej i tańszej oferty. Niestety okazuje się, że pod pojęciem "promocja" kryje się związanie klienta z nową platformą na 18 miesięcy. I to w dodatku za wyższą cenę. Do biura powiatowego rzecznika konsumentów zgłosiła się między innymi pani Agnieszka, abonentka N, która poskarżyła się na działania nowej platformy NC+. To z mediów dowiedziała się o całej fuzji. Także o tym, że nowy operator wysyła niekorzystną ofertę, która ma automatycznie zastąpić posiadane umowy. Pan Michał, inny abonent, co prawda dostał listem zwykłym taką ofertę, ale też jest zszokowany, bo dwa miesiące temu podpisał umowę. Nim to zrobił, przeanalizował wiele ofert. Wybrał najbardziej dla siebie dogodną. A teraz oto NC+ informuje go, że jeśli chce zostać jej abonentem ma przyjąć nowe warunki, które już takie dogodne nie są. Bo przy starej umowie pozostać nie może.- Dostawca usług telekomunikacyjnych ma prawo do zmiany warunków umowy i regulaminu świadczonych usług, ale jego obowiązkiem jest poinformować abonentów o tym na piśmie - komentuje Edyta Domińczak, rzecznik konsumentów. - Listy zwykłe nie zawsze trafiają do odbiorców. Mogą też gdzieś zaginąć. A przecież w takim piśmie jest istotna informacja o prawie odstąpienia od umowy, jeśli nie akceptuje się zmian proponowanych przez operatora.Bez względu na to, czy ktoś informacje od operatora otrzyma czy też nie, nowe warunki umów wejdą w życie 1 maja tego roku. Jeśli abonenci nie wyślą oświadczeń o odstąpieniu od umowy na czas, wówczas automatycznie przejdą na nową umowę z nową, wyższą ceną. Umowa będzie obowiązywać aż 18 miesięcy. Abonenci Telewizji N oraz Cyfry + powinni pamiętać o tym, by rezygnację złożyć do 19 kwietnia. Powinna być złożona w formie pisemnej.- Najlepiej wysłać list polecony do operatora - doradza Edyta Domińczak, rzecznik konsumentów. - Bo w przypadku sporu sądowego łatwiej będzie taką sytuację udokumentować. Należy więc bez żadnej zwłoki wysłać pismo z rezygnacją i poszukać dla siebie nowej oferty. Niektórzy klienci z przekory wybierają operatorów konkurencyjnych. Apeluję do konsumentów kolejny raz, by dokładnie czytali oferty od NC+ i podejmowali świadome decyzje.W sprawie nieuczciwych praktyk stosowanych przez nowego operatora zostało wszczęte postępowanie przez urząd konkurencji i konsumentów. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Fuzja może zaszkodzić - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto