Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drugi kierunek ma być płatny. Co na to studenci?

Kinga Czernichowska
Kinga Czernichowska
Opłaty za drugi kierunek studiów i możliwość zatrudniania nauczycieli akademickich tylko na jednej uczelni - Sejm przyjął nowelizację ustawy o szkolnictwie wyższym. Co się zmieni na uczelniach?

18 marca Sejm przyjął nowelizację ustawy o szkolnictwie wyższym. Najważniejsze zmiany, które od przyszłego roku czekają studentów i nauczycieli akademickich to:

- możliwość bezpłatnego studiowania tylko na jednym kierunku

- więcej stypendiów socjalnych, niestety mniej naukowych

- wszystkie egzaminy będą darmowe (w tym: komisyjne, poprawkowe i dyplomowe) oraz wpisy na kolejne semestry i lata studiów

- możliwość zatrudniania nauczycieli akademickich tylko na etacie na jednej uczelni. Zgodę na dodatkową posadę będzie musiał wydać rektor. Wykładowcy zostaną też poddani ocenie przynajmniej raz na dwa lata

- dodatkowe środki finansowe będą przyznawane jedynie najlepszym uczelniom, co oznacza, że zmniejszona zostanie pula pieniędzy dla uczelni stojących zdecydowanie niżej w rankingach

Jak te zmiany oceniają wrocławscy studenci, doktoranci i nauczyciele akademiccy?

Anna Dobrakowska, studentka Uniwersytetu Wrocławskiego

Płatny drugi kierunek studiów spowoduje, że studiowanie będzie
studiowaniem, a nie "chodzeniem" na dwa lub więcej kierunków. Zresztą sądzę, że zdolnym osobom wystarczy jeden dyplom do osiągnięcia sukcesu zawodowego. Reforma zapowiada przede wszystkim poprawę jakości kształcenia. Badania naukowe na Zachodzie od wielu lat są skomercjalizowane. Nie oznacza to jednak, że wszystkie są robione tylko na zamówienie. Moim zdaniem takie komercyjne podejście sprzyja prowadzeniu badań, które mają jakiś praktyczny cel. Podsumowując: dostrzegam więcej zalet niż wad nowej reformy szkolnictwa wyższego i mam nadzieję, że pomoże ona odzyskać blask polskim uczelniom.
Agnieszka Dziemanowicz-Bąk, absolwentka filozofii i pedagogiki na Uniwersytecie Wrocławskim

Zdaniem rządu mankamentami szkolnictwa wyższego są m.in. zbyt mała liczba absolwentów kierunków ścisłych i niski stopień umiędzynarodowienia studiów. Reforma ma rozwiązać pierwszy problem poprzez doprowadzenie do zacieśnienia związku między uczelniami a biznesem oraz drugi problem - poprzez podział uczelni na ośrodki elitarne oraz uczelnie zawodowe. Niestety władze ignorują problem ryzyka powolnego zanikania kierunków "nieatrakcyjnych", do których często wlicza się m.in. nauki społeczne.
Piotr Pieńkowski, doktorant w Instytucie SocjologiiUWr

Choć reforma szkolnictwa wyższego jest moim zdaniem niezbędna, w obecnie proponowanej wersji wprowadza ona szereg niekorzystnych rozwiązań. Spore wątpliwości budzi odpłatność za drugi kierunek studiów, co – zdaniem krytyków – jest wstępem do wprowadzenia płatności powszechnej, również za pierwszy kierunek. Drastycznie pogorszy się sytuacja ośrodków, które nie zdobędą statusu KNOW-u (Krajowych Naukowych Ośrodków Wiodących). Także ograniczenia wieloetatowości wśród pracowników bez zwiększenia płac, wpłyną negatywnie na ich status materialny. Pozytywnie natomiast oceniam uproszczenie ścieżki awansu naukowego i większe otwarcie na naukowców z zagranicy.

Nowelizacja ustawy o szkolnictwie wyższym czeka jeszcze na podpis prezydenta.


Czytaj też:
Kąpieliska i baseny we WrocławiuRozkład jazdy MPK Wrocław
Photo Day - serwis specjalnyDzieje się we Wrocławiu
od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto