Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dochody powiatu w 2019 roku wyniosą ponad 51 mln. zł (ZDJĘCIA)

Bożena Wolska
Radni powiatowi przyjęli budżet na 2019 rok, dochody wyniosą około 51,5 milionów zł. Przewodniczący rady Waldemar Straczycki chce, aby sesje odbywały się w Urzędzie Miejskim w Chodzieży

Dzisiaj odbyła się sesja Rady Powiatu Chodzieskiego, na której został uchwalony budżet na 2019 rok. Dochody powiatu wyniosą 51 mln 562 tys. złotych, z tego 44 procent to subwencje, 12 proc. dotacje i środki, 25 proc. dochody z tytułu udziału w podatkach PIT i CIT, oraz 19 proc. to dochody własne realizowane przez jednostki organizacyjne.
Wydatki wyniosą 50 mln 712 tys. zł, w tym na inwestycje przekazane będzie 2 mln 477 tys. zł (5 proc.budżetu) Tradycyjnie najwięcej środków na wydatki zaplanowano na: oświatę 20 mln 344 tys. zł, ochronę zdrowia i pomoc społeczną 12 mln 710 tys. zł, bezpieczeństwo publiczne i ochronę przeciwpożarową 3 mln 666 tys. zł, na drogi 3 mln 894 tys. zł, administrację publiczną 5 mln 127 tys. zł.

Zadłużenie powiatu na koniec tego roku wyniesie 8 mln 450 tys. zł. Powiat bowiem od 2013 roku spłaca kredyt (skończy go spłacać w 2031 roku), który wówczas wynosił 15 mln. zł, .
- Projekt budżetu powiatu to wynik kompromisu pomiędzy wysokością możliwych do zrealizowania dochodów budżetowych, a zapotrzebowaniem na wydatki, zarówno bieżące jak i majątkowe - stwierdziła skarbnik Powiatu Chodzieskiego Dorota Pierzchlewicz, która przedstawiła założenia polityki finansowej powiatu.

Budżet skrytykował Franciszek Wyrwa, jak mówił w imieniu radnych Chodzieskiego Porozumienia. Twierdził, że jest to budżet pasywny, który nie gwarantuje żadnego rozwoju. Mówił również, że chodzieska oświata jest źle prowadzona i oceniana na podstawie wyniku finansowego, a że obecnie istnieją dużo bardziej nowoczesne sposoby zarządzania oświatą. Wskazał także, że starostowie narzekają na brak pieniędzy, ale zatrudniają etatowego członka Zarządu Powiatu, który przez 5 lat będzie kosztować powiat około 100 tys. złotych.
Starosta Mirosław Juraszek oraz wicetsraosta Julian Hermaszczuk bronili budżetu, twierdzili, że robią tyle, na ile pozwalają im dochody, nad które zresztą nie mają zbyt dużego wpływu. Julian Hermaszczuk podkreślał także, że od 20 lat (od poczatku istnienia powiatu) nie słyszał, aby radni na komisjach dyskutowali i szukali sposobu na zdobycie dodatkowych pieniędzy.

Sesje w Urzędzie Miejskim?

Poza tym radni przyjęli uchwały regulujące udział powiatu chodzieskiego w związkach powiatów oraz różnych stowarzyszeniach, wybrali także Społeczną Radę Szpitala Powiatowego w Chodzieży.
Przewodniczący Rady Powiatu Waldemar Straczycki na zakończenie poinformował radnych, że prowadzi z burmistrzem Chodzieży rozmowy na temat przeniesienia miejsca odbywania się sesji Rady Powiatu. Stwierdził, że skoro sala sesyjna w Urzędzie Miejskim jest wyposażona w potrzebny sprzęt do nagrywania i transmisji sesji, to można by z niego skorzystać. Tym bardziej, że budżet powiatowy jest dość napięty i inwestowanie w tak drogi sprzęt byłoby dość trudnym przedsięwzięciem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto