Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czas na recykling

Paweł Kuś
Andrzej Sokulski
Tylko 5 do 10 procent wszystkich odpadów komunalnych poddawanych jest obecnie recyklingowi – wynika z różnych ogólnokrajowych badań. Reszta trafia na specjalne składowiska albo na dzikie wysypiska śmieci.

– Ostatnio w kraju naliczono cztery tysiące takich wysypisk, choć pewnie w rzeczywistości jest ich dwa razy więcej – ubolewa prof. Leszek Romański z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

Unijne dyrektywy nakładają na Polskę obowiązek ograniczania liczby składowanych odpadów. Pierwszy termin mija już w tym roku, a ostatni w 2020.
– Moim zdaniem, jesteśmy społeczeństwem nieźle wyedukowanym w zakresie dbania o środowisko naturalne – mówi Marek Mielczarek, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.

– Rozumiemy konieczność recyklingu, segregacji odpadów i bezpiecznej ich utylizacji. Wydaje się, że jedyną barierą rozwiązania problemu gospodarki odpadami był dotąd brak odpowiednich sprawnych ram instytucjonalnych – dodaje.

KLIKNIJ, ŻEBY ZOBACZYĆ INFOGRAFIKĘ W CAŁOŚCI

Ale to ma się zmienić. W tym roku bowiem uchwalone zostało nowe prawo: Ustawa o czystości i utrzymaniu porządku w gminach. To prawdziwa rewolucja, zarówno dla zwykłego „Kowalskiego”, jak i dla samorządów, które przejmą pełną kontrolę nad wywozem i przetwarzaniem odpadów. Część nowych przepisów wejdzie w życie od początku 2012 r., a pozostałe w następnym.

W 2012 r. na osiedlach zarządzanych przez samorząd pojawią się pojemniki do segregacji, a właściciele domków jednorodzinnych otrzymają specjalne worki na surowce wtórne. Segregacji oraz oddzielnemu wywożeniu będą podlegały: szkło, papier, plastik i metal. Z roku na rok będzie wzrastał także próg wymaganego odzysku surowców wtórnych.

To nie koniec zmian. Według nowych przepisów to nie właściciele nieruchomości, jak obecnie, będą podpisywać z firmami umowy na odbieranie odpadów z posesji, a gmina. W jej imieniu śmieci usuwać będzie firma, która wygra przetarg, czyli ta najbardziej konkurencyjna i najtaniej wykonująca usługę. Od rady gminy ma zależeć, czy odpady odbierane będą wyłącznie z gospodarstw domowych, czy również od właścicieli firm prowadzących działalność na ich terenie. Gmina ma określać wysokość opłaty za gospodarowanie odpadami oraz szczegóły dotyczące sposobu i zakresu świadczenia takich usług.

Częściowym rozwiązaniem problemu w naszym województwie ma być budowa dwóch spalarni odpadów. Jedna z nich powstanie w okręgu legnicko-lubińsko-głogowskim, na terenach KGHM, druga w Brzegu Dolnym. Takie są plany.
– W porównaniu z innymi miastami, gdzie te instalacje mają być wybudowane na ich terenie, u nas nie powinny one budzić więc aż takich emocji – twierdzi Marek Mielczarek.

KLIKNIJ, ŻEBY ZOBACZYĆ INFOGRAFIKĘ W CAŁOŚCI

tekst alternatywny

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto