Chcą, aby plastikowe słomki poszły w odstawkę

Z używamy ich wiele, zwykle jednak zaraz po użyciu lądują w śmietniku i powiększają grono problemowych odpadów. - W ciągu sezonu rozdawaliśmy w naszym lokalu około 2500 sztuk - mówi pani Kamila z Herbaciarni “Kubek”. - Postanowiliśmy pójść jednak inną drogą i za zachętą pilskiej grupy Zero Waste przyłączyć się do akcji “Nie bierz rurki”.

Akcja ma charakter ogólnopolski, a jej pomysłodawcą jest fundacja “Kupuj Odpowiedzialnie!” Dlaczego warto poddać refleksji swoje nawyki i zrezygnować z picia przez słomkę lub też zamienić kawałek plastiku na metalową rurkę?

- Jako grupa Zero Waste promujemy ograniczanie w naszym otoczeniu wszelkich odpadów, mądre i przemyślane kupowanie oraz przetwarzanie już posiadanych rzeczy. Słomki jednorazowe to produkt wyjątkowo nietrwały, który po użyciu natychmiast wyrzucamy. Na dodatek jest to plastik, a więc tworzywo wyjątkowo nieprzyjazne dla środowiska - wyjaśnia Joanna Przybył, szefowa grupy. - Dlatego wpadłam na pomysł, aby zachęcić pilskie kawiarnie, restauracje i puby do włączenia się w akcję ,,Nie bierz rurki.” W tej chwili z rozdawania słomek zrezygnowały już tak znane i lubiane przez mieszkańców Piły lokale: ,,Kubek”, ,,Przytulna Cafe”, ,,Łóżko”, ,,Wyspiarz” i ,,Piwosfera”. Cały czas pracuję nad tym, aby tak lista stopniowo się powiększała. Wszystkich restauratorów zachęcam do bezpośredniego kontaktu ze mną. Otrzymają państwo wówczas naklejki związane z akcją i wszelkie niezbędne informacje - dodaje Joanna.

Czy damy radę obejść się bez kawałka plastiku podczas spożywania zimnych napojów w te gorące dni? - Dla naszych klientów mamy alternatywę - mogą oni albo nie brać słomki albo też poprosić o metalowy odpowiednik - mówi pani Kamila. - Dodatkowo w naszej herbaciarni klienci w ramach akcji ,,Z własnym kubkiem” za ulubiony napój zapłacą o złotówkę mniej niż w cenniku. Wystarczy mieć ze sobą swój kubek i poprosić o zaserwowanie kawy czy herbaty właśnie do niego.