Capitol Wrocław: Turcja jak Polska? (ZOBACZ)

Capitol Wrocław. Rzadki w Polsce teatr polityczny zagości na Scenie Restauracja w Capitolu. 7 i 8 pokazy przedpremierowe, a 9 grudnia premiera „Czystki” Przemysława Wojcieszka, w reżyserii Pawła Palcata. Scena Restauracja jest eksperymentalną przestrzenią dla twórców. Została otwarta „Strefą” Adriana Hyrsza w reżyserii Wojcieszka, przedstawieniem o pracownikach Toyoty w Wałbrzyskiej Strefie Ekonomicznej. Potem były: „Tu mówi Elektra” i „Kilka sposobów na to, jak schudnąć, ale zostać szczęśliwym, czyli jak kapitalizm nas tuczy i nie pozwala dojeść”.

– Zacząłem pisać ten tekst w zeszłym roku tuż po puczu i czystce w Turcji. To czarny scenariusz, może zdarzyć się w Polsce za kilka, kilkanaście lat. W nim frakcja radykałów nacjonalistycznych i religijnych może usiłować obalić stosunkowo konserwatywny rząd i konserwatywnego prezydenta – mówi Przemysław Wojcieszek, także producent przedstawienia. – W wyniku puczu cała rzesza inteligentów tureckich została poddana represjom. Ponad 100 tysięcy ludzi zmuszono do emigracji lub wyrzucono z pracy. To się także zdarza w Polsce, oczywiście nie w takiej skali – opowiada. – Temat jest trudny, zwykle nic nie wiemy o tym, co się dzieje w Turcji, myślimy o niej wyłącznie w kontekście wakacji. A mamy bardzo podobne kultury, mentalności. W Berlinie poznałem grupę młodych Turków, uciekli z Turcji po puczu. Mają po dwadzieścia kilka lub trzydzieści kilka lat. Niczym się od nas nie różnią, są wychowani w tej samej amerykańskiej popkulturze, mają ten sam światopogląd, te same pragnienia. Pomyślałem, że jest to tak uderzające, że warto o tym napisać. I poprosiłem Pawła, żeby zrobił z tekstu spektakl, bo sam już nie mam do niego dystansu. Napisałem „Czystkę”, przejął ją Paweł, do którego mam zaufanie. Mam nadzieję, że spektakl zdobędzie zaufanie widowni – opowiada. Historia przedstawiona w „Czystce” została zakorzeniona w faktach. – Jedyną osobą wymienioną z nazwiska jest Hande Kader, transseksualna aktywistka, którą zamordowano kilka tygodni po puczu. Bardzo wiele historii opowiadanych w spektaklu wydarzyło się naprawdę, ale scaliliśmy je w jedno, kondensując całość – opowiada Wojcieszek. Scena została usłana książkami w różnym stopniu rozkładu. – Jeden z bohaterów prowadzi antykwariat, to był punkt wyjścia do myślenia o scenografii. Tak, jak te książki nie mają miejsca w prywatnych domach ludzi, na naszej małej scenie ulegają utylizacji aż do popiołu – dodaje Paweł Palcat, reżyser całości, także grający w spektaklu. Ponieważ Capitol to teatr muzyczny, więc w spektaklu, jak mówi Paweł Palcat, będzie trochę muzyki. – To zaskakująco metaforyczny spektakl, dużo w nim będzie podskórnej poezji – dodaje Palcat. Autorką scenografii jest Agata Andrusyszyn, muzyki Filip Zawada. Wystąpią: Paweł Palcat, Michał Surówka, Adrianna Jendroszek, Sylwester Dąbrowski. „Czystka” to przedstawienie niezależne, finansowane niemal wyłącznie z wpływów z biletów. Twórcy szukają pieniędzy na jej produkcję. Do środy na portalu Polakpotrafi.pl trwa akcja crowdfundingowa:
Capitol Wrocław: dołącz do zbiórki
Można wpłacać pieniądze już od złotówki. – Dla wszystkich, którzy kupią cegiełki, mamy certyfikaty mecenasów. Cegiełki to zaproszenia na pokazy lub premierę, można wybrać wersję z plakatem z autografami twórców – zaprasza Przemysław Wojcieszek. Bilety na spektakl są po 30 zł.