Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Były burmistrz Świebodzic zatrzymany przez CBA. Chodzi o korupcję w prokuraturze

Marcin Rybak
Dwójka wrocławskich adwokatów i były burmistrz Świebodzic Jan W. oraz jego syn zatrzymani przez CBA. Według naszych informacji ma to związek ze śledztwem w sprawie korupcji w jednej z wrocławskich prokuratur rejonowych.

Śledztwo trwa od dziesięciu lat i było już umarzane. Jednak po dojściu PiS do władzy zostało wznowiono. Korupcja w prokuraturze to nie jedyny wątek tej sprawy.
Fakt zatrzymania potwierdzil nam rzecznik szczecińskiej prokuratury regionalnej Marcin Lorenc. Jak mówi, chodzi o wręczania prokuratorowi łapówek "w zamian za prowadzenie śledztwa w sposób oczekiwany przez łapówkodawców".

W latach 2007 - 2009 Centralne Biuro Antykorupcyjne przeprowadziło serię tajnych akcji. Jesienią 2009 roku do prokuratury trafiło zawiadomienie CBA. Dotyczyło kilku wątków. Najważniejszy to sprawa tzw. korupcji w Sądzie Najwyższym. Zdaniem Biura prominentni sędziowie obiecali, że za łapówkę załatwią wyrok w SN. Inny wątek dotyczył powoływania się na wpływy we wrocławskim magistracie, a jeszcze inny korupcji w jednej z wrocławskich prokuratur.

To właśnie tego ostatniego wątku ma dotyczyć dzisiejsza akcja CBA. Były burmistrz Świebodzic i zatrzymani adwokaci mieli być zamieszany we wręczenie łapówki szefowej jednej z prokuratur rejonowych. W zamian, na prośbę adwokatów, wszczęto śledztwo przeciwko biznesmenowi skonfliktowanemu z Janem W. Sprawa skończyła się w sądzie klęska prokuratury.
Dlaczego po wyborach uznano, że ustalenia CBA jednak nadają się na dowody winy? Być może dlatego, że PiS zmienił prawo. Wprowadzono przepis, w myśl którego można uznać za dowody winy nawet takie materiały, które zdobyto z naruszeniem prawa.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swidnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto