Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bożnica Pod Białym Bocianem

Anna Waszkiewicz
Synagoga Pod Białym Bocianem we Wrocławiu, przy ulicy Włodkowica 7. Obecnie jest największą i główną bożnicą gminy żydowskiej we Wrocławiu
Synagoga Pod Białym Bocianem we Wrocławiu, przy ulicy Włodkowica 7. Obecnie jest największą i główną bożnicą gminy żydowskiej we Wrocławiu Paweł Relikowski
Skąd się wzięła nazwa, do końca nie wiadomo. Jedni mówią, że od nazwiska fundatora. Inni, że od białego koloru fasady. Ale są i tacy, którzy dowodzą, że nazwa bożnicy nawiązuje do drewnianej gospody, która wcześniej mieściła się w tym samym miejscu.

Bożnica Pod Białym Bocianem jest jedną z dwóch czynnych synagog we Wrocławiu. Synagoga została zbudowana w latach dwudziestych XIX wieku, jako pierwsza bożnica liberalnego odłamu judaizmu. Budynek zaprojektował niemiecki architekt Carl Ferdinand Langhans.

– Pierwszą większą synagogę wybudowano pod koniec XVIII wieku przy dzisiejszej ulicy świętego Antoniego. Nazywała się Zum Tempel – opowiada Lidia Wąsik z Fundacji Bente Kahan, która od zeszłego roku wspólnie z gminą żydowską we Wrocławiu opiekuje się synagogą. – Jednak szybko okazało się, że bożnica dla 50 osób jest za mała. Dlatego właśnie zbudowano tę przy dzisiejszej ulicy Włodkowica.

Z bocianem w nazwie
Historycy spierają się, skąd wzięła się nazwa – Pod Białym Bocianem. Są trzy hipotezy, ale nigdy kategorycznie nie rozstrzygnięto, która jest prawdziwa.
Jedni mówią, że Biały Bocian wziął się od nazwiska niemieckiego fundatora, który nazywał się Storch, czyli po polsku – bocian. Inni dowodzą, że nazwa bożnicy wynika z białego koloru fasady. Ale są i tacy, którzy twierdzą, że nawiązuje do drewnianej gospody, która tu się mieściła i w nazwie miała właśnie bociana.
Na początku synagoga należała do liberalnego odłamu judaizmu. Jednak, gdy w 1872 roku postawiono nową świątynię przy dzisiejszej ulicy Łąkowej, liberalni Żydzi przenieśli się do niej, a tę przy Włodkowica przejęli ortodoksi.
Nowa synagoga nie przetrwała nocy kryształowej. Została zniszczona w nocy z 9 na 10 listopada 1938 roku wraz z tysiącami innych bożnic w całych Niemczech. Taki los nie spotkał na szczęście synagogi Pod Białym Bocianem. Mieściła się ona w pobliżu licznych zabudowań i Niemcy bali się, że wzniecony tu pożar może się przenieść na inne budynki. Bojówki hitlerowskie zniszczyły wnętrze świątyni, ale budynek ocalał.

Ocalona z wojny
Podczas wojny naziści przerobili wnętrze bożnicy na warsztat samochodowy oraz na magazyny zrabowanego mienia żydowskiego.
– Z jej dziedzińca deportowano do obozów zagłady tysiące wrocławskich Żydów. Tylko podczas jednego lipcowego transportu w 1942 roku wywieziono stąd ponad 1400 osób – opowiada Lidia Wąsik.
Synagoga znacznie dotkliwiej odczuła lata powojenne niż samą pożogę podczas wojny. Po zakończeniu wojny, do 1966 roku, synagoga służyła gminie żydowskiej we Wrocławiu. Odbywały się tu nabożeństwa w soboty i wszystkie święta. W 1968 roku w wyniku państwowej nagonki antysemickiej Żydzi masowo emigrowali z kraju. Początek lat 70. to okres zaniku życia żydowskiego we Wrocławiu. W 1974 roku synagogę przejął Skarb Państwa. Trafiła w ręce Uniwersytetu Wrocławskiego, którego władze zamierzały stworzyć tam czytelnię czasopism Biblioteki Uniwersyteckiej. Planów nigdy nie zrealizowano. Budowlańcy w miejscu Świętej Arki przebili dziurę i usunęli całą podłogę. Na tym działania się zakończyły. To prawdopodobnie wówczas zaginęło całe ruchome wyposażenie synagogi. Budynek popadał w ruinę.

Wraca do życia
Kolejnym właścicielem została Akademia Muzyczna we Wrocławiu. Ta uczelnia z kolei rozebrała dach i sprzedała budynek prywatnym osobom w 1992 roku. To wtedy, pozbawiony dachu i podłogi, budynek został najbardziej zdewastowany. Ocalały w zasadzie tylko mury.
– Dzięki staraniom Jerzego Kichlera, późniejszego przewodniczącego gminy żydowskiej we Wrocławiu, i rabina Michaela Schudricha oraz osobistemu zaangażowaniu arcybiskupa metropolity wrocławskiego Henryka Gulbinowicza synagoga w 1996 roku wróciła do swego prawowitego właściciela gminy żydowskiej we Wrocławiu – opowiada Lidia Wąsik z Fundacji Bente Kahan. Pierwsze fundusze na renowację przekazała Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie. Bożnica powoli zaczęła wracać do życia. Siedem lat temu odbył się w niej, pierwszy od 1964 roku, ślub. Małżeństwo zawarła para z amerykańskiego stanu New Jersey. W ślubnej uroczystości uczestniczyli proboszczowie pobliskich parafii: katolickiej, ewangelicko-augsburskiej i prawosławnej. Teraz gmina żydowska wraz z Fundacją Bente Kahan i gminą Wrocław wspólnie zdobywają pieniądze na dalszy remont.

Centrum kultury
Gmina żydowska we Wrocławiu chce przywrócić synagodze jej funkcje kultowe. Obecnie nabożeństwa odbywają się tu z okazji najważniejszych świąt religijnych. We wrześniu uroczyste nabożeństwo żydowskiego Nowego Roku poprowadzi ortodoksyjny rabin Wrocławia i Dolnego Śląska Itzhak Rapoport. Jednocześnie synagoga ma być miejscem kultury i edukacji. Odbywają się w niej znane już mieszkańcom Wrocławia koncerty hawdalowe oraz coroczny Festiwal Kultury Żydowskiej Simcha.
– W 2005 roku gmina żydowska powołała w synagodze Centrum Kultury i Edukacji Żydowskiej, którym administruje Fundacja Bente Kahan. Mimo trwających remontów cały czas organizujemy różnego rodzaju koncerty, imprezy kulturalne i przedsięwzięcia edukacyjne – tłumaczy Katarzyna Kowalewska z Fundacji.
Jedną z najbliższych zaplanowanych przez Fundację imprez jest przedstawienie „Wallstrasse 13”. Sztuka ukazuje losy dwóch Żydówek, które mieszkały w tej samej kamienicy w niemieckim i polskim Wrocławiu. Jedna w latach 20. i 30. XX wieku, a druga w latach 1945-84. Zagrają je wrocławskie aktorki Dorota Abbe i Marzena Oberkorn.
To jednak nie koniec planów. Za kilka lat w synagodze ma powstać muzeum żydowskie i międzynarodowe centrum studiów żydowskich. Projekt we współpracy z Zakładem Studiów Żydowskich Uniwersytetu Wrocławskiego i przy wsparciu gminy Wrocław jest już w trakcie realizacji. •

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto