Jeśli ktokolwiek przed zajrzeniem do lektury znanego amerykańskiego dziennikarza i publicysty liczy, że pozna przebieg wojny na Bałkanach w latach 90-tych, brutalnie się zaskoczy.
Czytaj także: Recenzja książki "Lisa-Xiu i Lin-Shi. Córki z Chin" autorstwa Dido Michielsen i Auke Kok
Robert Kaplan w swoim ponad 450-stronicowym dziele skupia się przede wszystkich na poznaniu krajów, które historycznie i geograficznie należą do Bałkanów - Chorwacji, Rumunii, Bułgarii, Grecji czy b. Jugosławii. W książce pojawią się także liczne wątki obejmujące Węgry - a nawet sięgając dawniej: Austro-Węgry, ZSRR czy Imperium Osmańskie.
Nawet Grecja, która powszechnie uważana jest za kraj z zachodnim rodowodem, mentalnie i kulturalnie - jak dobitne udowadnia autor, osadzona jest na Bałkanach. Kaplan, który mieszkał prawie dekadę w Atenach, w rozdziale poświęconym własnie Grecji, znakomicie zgłębia społeczno-polityczne przyczyny obecnego kryzysu w którym znaleźli się Grecy.
Czytaj także: Książka za recenzję odpoczynkiem od Euro. Czeka 10 tytułów!
Podróżując w latach 80-tych i 90-tych po półwyspie to, co widział, konfrontował z wiedzą historyczną, odkrywając, że Bałkany zmierzają ku katastrofie. Dziś znamy ponury bilans bałkańskiego kataklizmu. Tym natarczywiej wraca pytanie: skoro tak wyraźnie widać było budzące się upiory, dlaczego nie sposób było powstrzymać procesu destrukcji?
"Bałkańskie upiory. Podróż przez historię" - Robert D. Kaplan, wydawnictwo Czarne
Imprezy dziś, jutro i w weekend. Sprawdź, co się dzieje w stolicy!
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?