Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dolnoślązacy ruszyli na jagody. Część wróci z boreliozą i zapaleniem mózgu

Piotr Kanikowski
Maciej Dudzik
Dr Paweł Stefanoff z Zakładu Epidemiologii Państwowego Instytutu Higieny w Warszawie, ma z Dolnym Śląskiem kłopot. Ze względu na sąsiedztwo Czech, w których żyje stosunkowo dużo kleszczy roznoszących wirus zapalenia mózgu, przypuszcza, że podobnie jest przynajmniej w rejonie Kotliny Kłodzkiej.

Fakt braku przypadków zachorowań z terenu powiatu kłodzkiego dr Stefanoff tłumaczy tym, że dolnośląscy lekarze po zdiagnozowaniu zapalenia opon mózgowych nie zlecają badań mogących wykazać, czy choroba jest skutkiem ukąszenia przez kleszcza. Nie zlecają, bo to kosztowne, kłopotliwe i bez wpływu na sposób leczenia. Konsekwentnie wykonywane badania pozwoliłyby jednak epidemiologom poznać skalę zagrożenia. Dziś poruszamy się trochę po omacku.
Według oficjalnych statystyk na Dolnym Śląsku w 2010 roku 11 osób zachorowało na kleszczowe zapalenie mózgu. W tym roku sanepid odnotował jedno zgłoszenie.

Znacznie powszechniejsza jest druga choroba roznoszona przez kleszcze: borelioza. Spośród 9011 Polaków, którzy zarazili się nią w ubiegłym roku, 560 to Dolnoślązacy. W pierwszym kwartale 2010 roku największą zapadalność na boreliozę zaobserwowano w powiatach kamiennogórskim, kłodzkim i jeleniogórskim.
Choć lipcowy las kusi jagodami, strach przed zarażeniem zniechęca do ich zbierania.

- Nie ma się czego obawiać, o ile zachowamy pewne środki bezpieczeństwa - mówi Paweł Stefanoff. Wtóruje mu Hubert Kawalec, zastępca nadleśniczego w Nadleśnictwie Legnica. I doradza: - Podstawa to odpowiedni ubiór. Ze ściągaczami przy rękawach i nogawkach, by utrudnić pajęczakowi wejście pod ubranie.

Choroby odkleszczowe - objawy
Kleszczowe zapalenie mózgu i borelioza to groźne choroby, mogące doprowadzić do śmierci. Jak je rozpoznać?
Jeśli kilka lub kilkanaście dni po ukąszeniu przez kleszcza pojawi się w tym miejscu zmiana skórna (np. zaczerwienienie), warto iść do lekarza. Częstym znakiem boreliozy jest tzw. rumień wędrujący, czyli czerwona otoczka przemieszczająca się po skórze. Kleszczowe zapalenie mózgu w większości przypadków przebiega bezobjawowo lub daje objawy podobne jak przy grypie: gorączka, bóle stawów, mdłości, wymioty, ogólne osłabienie i uczucie rozbicia, ból górnych dróg oddechowych.

Czy strach przed kleszczami zniechęcił Cię do spacerów po lesie? Zapraszamy do dyskusji

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto