Wrocławianie spacerujący promenadą Staromiejską tuż obok pl. Jana Pawła II nie wierzą własnym oczom. Miasto przypomniało sobie o starej, drewnianej kładce na fosie miejskiej, która od kilku lat była wyłączona z użytkowania z powodu złego stanu technicznego. Ale w miniony poniedziałek stanęły tam pierwsze rusztowania. Paweł Czuma, dyrektor biura prasowego magistratu, przyznaje, że nie była to dla miasta priorytetowa inwestycja, stąd tak długie oczekiwanie na odnowę kładki.
Czytaj też: Zdewastowana kładka nad fosą miejską
Katarzyna Hawrylak-Brzezowska, miejski konserwator zabytków, która zaakceptowała remont obiektu, nie ukrywa, że opóźniła go budowa nowej kładki łączącej Dworzec Świebodzki z Dzielnicą Czterech Świątyń. Był on kosztowny i rozwiązał podstawowy problem komunikacyjny w tym rejonie. W rezultacie stara kładka straszyła swym wyglądem w ścisłym centrum miasta.
- Kładka jest elementem zabytkowego rejonu Starego Miasta. Dlatego zostanie tylko częściowo rozebrana, a następnie odtworzona w oryginalnej formie - mówi Katarzyna Hawrylak-Brzezowska.
Ewa Mazur, rzeczniczka prasowa Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta tłumaczy, że przyczyną złego stanu technicznego kładki była silna korozja drewna.
- Ostatni remont miał miejsce w 1985 roku. A drewno trzeba regularnie konserwować - wyjaśnia.
Odremontowana kładka zostanie otwarta po wakacjach. Prace rozpoczną się w czwartek i pochłoną 0,5 mln zł.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?