Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

89. Mistrzostwa Polski w Lekkoatletyce. Wywiad z Piotrem Małachowskim

Szymon Szar
89. Mistrzostwa Polski w Lekkoatletyce. Wywiad z Piotrem Małachowskim. Ten sezon rozpoczłą sie dla Ciebie rewelacyjnie. Podczas mitingu w holenderskim Hengelo pobiłeś rekord Polski rzucając 71.84. Czy po kontuzji nie ma już śladu?

89. Mistrzostwa Polski w Lekkoatletyce. Wywiad z Piotrem Małachowskim

Wszystko jest już porządku. Cały okres przygotowawczy przepracowałem bez przeszkód. I są tego widać pierwsze efekty. Podobnie było rok temu kiedy na treningach także rzucałem bardzo daleko. I gdyby nie przytrafiła się ta nieszczęsna kontuzja bicepsa mogło być rożnie. Szkoda że taka rewelacyjna forma przyszła rok po igrzyskach. Jednak jak widać co się odwlecze...

W Szanghaju rzuciłeś ponad 67 metrów, w Eugene ponad 68, w Hengelo prawie 72 metry. To ile będzie w sierpniu w Moskwie?

Ciężko powiedzieć ile będzie w Moskwie. Chciałbym rzucić tyle aby ten mój wynik dal mi złoty medal. O czy będzie to kolejny rekordowy wynik ma drugorzędne znaczenie. Jak wiadomo po latach pamięta się kolor medalu a niekoniecznie z jakim wynikiem został on wywalczony. Przede mną jeszcze kilka kontrolnych startów i ciężki obóz w Spale po którym będę mógł stwierdzić bliżej w jakiej jestem formie.

Jako dyskobol wywalczyłeś trzy medale najważniejszych imprez. Teraz czas na czwarty tym razem złoty krążek w rosyjskiej stolicy?

Pożyjemy zobaczymy. Bardzo bym chciał wywalczyć wreszcie brakujący w mojej kolekcji medal z najcenniejszego kruszcu. Niemniej wiadomo że na wynik składa się kilka czynników. Nie wystarczy mieć dobrą formę, podczas konkursu potrzeba także także mieć trochę szczęścia. Bo jak wiadomo nie od dziś szczęście sprzyja lepszym.

Bokser sparuje z innym zawodnikiem, tenisista musi z kimś odbijać piłkę. Na czym polega funkcja sparingpartnera w rzucie dyskiem?

Potrzeba jest takiego wewnętrznego sparingu. W rzucie dyskiem trenuje się bowiem aż sześć razy w tygodniu. A na każdym takim treningu oddaje się po pięćdziesiąt- sześćdziesiąt rzutów. Po pewnym czasie po takiej monotonii przychodzi prawdziwe znużenie. Wtedy pomiędzy sobą organizujemy takie zawody. Taka funkcja daje pozytywnego kopa do dalszych cięższych treningów bez popadania w samozachwyt.

Czy od początku skazany byłeś na lekkoatletykę. Czy wybór dyscypliny sportu był to wyłącznie twój wybór czy może ktoś inny wskazał tę drogę?

Od początku nie był to mój wybór. Raczej był to wybór mojego nauczyciela wychowania fizycznego, który zaproponował mi po kilku tygodniach treningów wyjazd na zawody do Ciechanowa. Na tej imprezie wypatrzył mnie mój obecny trener, który zaproponował mi widząc moje wyniki i możliwości do tej dyscypliny dalszą współpracę. I tak tamtych zawodów o ta cała karuzela w rzutem dyskiem z moim udziałem rozkręciła się na dobre.

Wracasz czasem jeszcze myślami konkursu w Londynie? Pozostaje spory niedosyt?

Gdzieś to czasem jest jeszcze w głowie. To już jest jednak historia. Czasu nikt już się nie wróci i nie ma co myśleć co by było gdyby nie ta nieszczęsna kontuzja. Chciałem zaprezentować się w Londynie jak najlepiej mam bowiem na Wyspach wielu znajomych i kibicującym mi fanów. Nic nie wyszło nie ma co rozdzierać szat, trzeba walczyć dalej o jak najlepsze wyniki. I choć w części w ten sposób zrekompensować sobie i kibicom niepowodzenie w Londynie. Następna szansa na medal olimpijski już niedługo za trzy lata w Rio.

Zjada cię czasem presja przed zawodami , czy po tylu latach startów wszystko dzieje się automatycznie?

Czasami gdzieś ta trema się jeszcze pojawia, mimo że jestem już bardzo doświadczonym zawodnikiem. Nie korzystam jednak z porad psychologa. Sam sobie radzę z ta presją przed jak i w czasie zawodów. Jesteśmy jednak tylko ludźmi i niekiedy nadal pojawia się jakaś mała nutka niepewności. Na całe szczęście taki moment pojawia się rzadko kiedy.

89. Mistrzostwa Polski w Lekkoatletyce. Wywiad z Piotrem Małachowskim - c.d. na następnej stronie

89. Mistrzostwa Polski w Lekkoatletyce. Wywiad z Piotrem Małachowskim c.d.

Wiadomo,że zarówno ty jak i Tomasz Majewski potraficie razem sie wzajemnie mobilizować. Co zrobić aby w innych konkurencjach także zawodnicy w ten sposób wzajemnie się wspierali. Może to przynieść co widać po was medalowy skutek?

Tak tylko że my z Tomkiem znamy się już ponad piętnaście lat. Zaczynaliśmy razem u tego samego trenera i wspólnie przezywaliśmy nasze wzloty i upadki. Wiemy że jeden na drugiego może polegać i razem sobie wzajemnie pomagamy. Można powiedzieć że rozumiemy się praktycznie bez słów.

Co trzeba zrobić, aby młodzież zaczęła wreszcie masowo garnąć się do sportu. Po pikniku olimpijskim widać, że lekkoatletyka cieszy się sporą popularnością wśród młodych ludzi?

Tak lekkoatletyka jest bardzo fajnym sportem. Trzeba jednak od tego zacząć ze lekcje wf-u w Polsce nie są jakaś ważną częścią całego systemu nauczania. Po za tym nie mamy takiej infrastruktury jak większość krajów europejskich co na pewno nie przyciąga młodych do tego pięknego sportu.

Podczas igrzysk w Rio de Janeiro będzie pan w najlepszym dla dyskobola wieku. Do Brazylii poleci pan walczyć o złoty medal?

Cały czas o tym myślę. I bardzo chciałbym przywieź z Rio ten upragniony złoty medal. Jest to tylko uwarunkowane przez moje zdrowie. Jak widać po moich ostatnich wynikach kiedy jestem zdrowy to rzucam bardzo daleko. Zatem jeśli będzie zdrowie na pewno powalczę o najwyższe podium w dalekiej Brazylii. Korzystając z okazji serdecznie pozdrawiam polaków w Wielkiej Brytanii, którzy tak licznie i miło kibicowali mi podczas igrzysk w Londynie.

89. Mistrzostwa Polski w Lekkoatletyce. Wywiad z Piotrem Małachowskim przeprowadził Szymon Szar

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto