Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Centrum Transplantacji potrzebuje nowej siedziby

Anna Szejda
Ludwika Liczkowska na korytarzu czeka na chemioterapię. Tylko takie łóżko było wolne. I na nie musiała zaczekać
Ludwika Liczkowska na korytarzu czeka na chemioterapię. Tylko takie łóżko było wolne. I na nie musiała zaczekać Janusz Wójtowicz
Na zarażenie świerzbem i grzybem narażeni są pacjenci Dolnośląskiego Centrum Transplantacji Komórkowych. Placówka mieści się bowiem w starym budynku, a chorzy dzielą korytarze z pacjentami Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc.

- Występowaniu infekcji sprzyja też tłok, jaki panuje na oddziale. Jedną z sal nazywamy nawet obozem harcerskim, bo łóżko stoi przy łóżku. jak prycze. A nasi pacjenci to ciężko chorzy z nowotworami, którzy mają osłabioną odporność - wyjaśnia prof. Andrzej Lange, dyrektor Centrum Transplantacji Komórkowych.

Placówka dysponuje 33 łóżkami. Kolejnych siedem stoi na korytarzu. Wczoraj przestały grzać kaloryfery. Z powodu awarii. O ile okna w salach chorych zostały wymienione, o tyle na korytarzu wiatr hula między szczelinami starych framug. Pielęgniarki uszczelniały je jednorazowymi fartuchami.
Do końca tygodnia, zgodnie z planem przyjęć, na oddział powinno trafić 17 osób.

- Ale nie mam gdzie ich położyć. Dzwonią i pytają o wolne miejsca, a ja już nie wiem, co im mówić. U nas nie ma pacjentów, którzy mogą czekać. Wszyscy są poważnie chorzy - mówi pielęgniarka oddziałowa Ewa Ferenc.

Ludwika Liczkowska 4 lata temu miała ostrą białaczkę. Choroba się odnowiła, musi przejść chemioterapię. - Dzień w dzień dzwoniłam do oddziałowej - przyznaje pani Ludwika. W końcu została przyjęta. Prawie trzy tygodnie po terminie.

W centrum pojawił się również problem z przeszczepami. Na przyjęcie trzeba będzie dłużej czekać, bo pękł pion kanalizacyjny. Nieczystości zalały dwie sale (z sześciu). Odchodzi posadzka, konieczny jest remont.

- Jedynym wyjściem jest zmiana siedziby - mówi prof. Andrzej Lange. I wspomina o planach budowy nowego pawilonu hematologiczno-transplantacyjnego z 55 łóżkami. Na terenie centrum badań EIT Plus na Praczach Odrzańskich. Twierdzi, że ma już nawet analizy architektoniczne i ekonomiczne.
Jak problemy Centrum zamierza rozwiązać urząd marszałkowski, któremu podlega placówka? - Nie mamy na razie wobec niej planów. Skupieni byliśmy na sprawach związanych z budową nowego szpitala wojewódzkiego - wyjaśnia Jarosław Maroszek, dyrektor departamentu polityki zdrowotnej.

Znani w świecie

Dolnośląskie Centrum Transplantacji Komórkowych przy Grabiszyńskiej specjalizuje się w przeprowadzaniu przeszczepów u pacjentów z nowotworami krwi. W pierwszym półroczu 2010 r. w placówce wykonano 22 takie zabiegi. Oprócz tego - w tym samym czasie - przyjęto m.in. 208 pacjentów z ostrą białaczką szpikową, 134 ze szpiczakiem oraz 112 z chłoniakiem. Centrum posiada akredytację Narodowego Programu Dawstwa Szpiku, Międzynarodowego Rejestru Prze-szczepów, Europejskiej Grupy Przeszczepiania Szpiku czy Europejskiej Federacji Immunogenetyki. Działa przy nim Krajowy Bank Dawców Szpiku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto