Weszła do wody i próbowała utonąć. Zauważył to młody mężczyzna przechodzący w tym czasie przez kładkę. Jego reakcja była natychmiastowa, podbiegł do brzegu rzeki, ściągnął kurtkę i obuwie i wskoczył do wody na ratunek tonącej kobiety.
Mężczyzna wyciągnął kobietę na brzeg. Powiadomiono pogotowie ratunkowe. które po przybyciu na miejsce wydarzenia zabrało 62-latkę do szpitala. Jednak bez jakiejkolwiek pomocy pozostawiono młodego bohatera, który pozostał przy brzegu mokry, zmarznięty i anonimowy. Chłopak musiał sam zadzwonić do kolegi, który przywiózł mu suchą odzież. Nikt nim się nie zainteresował.
Poruszony tą znieczulicą, postanowiłem powiadomić mieszkańców Wrocławia, że w naszym mieście są jeszcze młodzi ludzie, chętni do pomagania ludziom.
Bohater tej notatki jest studentem IV roku Akademii Medycznej na wydziale farmacji. Uratował życie, narażając swoje, a nie usłyszał nawet słowa "dziękuję". To bardzo przykre.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?