Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Procesja z relikwiami świętych przeszła przez miasto

SZEJ
We wrocławskiej  procesji uczestniczyło ok. 1000 osób
We wrocławskiej procesji uczestniczyło ok. 1000 osób Mikołaj Nowacki
Za opatrzność Bożą, która uchroniła Wrocław w tym roku przed powodzią, dziękowali wczoraj uczestnicy nabożeństwa oraz procesji, która wyruszyła sprzed bazyliki św. Elżbiety. Nieśli ze sobą relikwie związanych z Wrocławiem świętych - Stanisława i Doroty.

- Wrocławianie wiedzą, czym jest powódź. Dlatego dziękujmy Bogu, że nas uchronił. I módlmy się za tych, których dotykają wszelkie nieszczęścia, takie jak powodzie, wojny czy trzęsienia ziemi - mówił podczas nabożeństwa ks. Edward Janiak, biskup pomocniczy archidiecezji wrocławskiej.

Wierni szli przez Rynek i ul. Szewską, aż do kościoła św. Stanisława, św. Doroty i św. Wacława przy ul. Świdnickiej. Na Szewskiej na kilka minut zatrzymali "siódemkę", która wiozła pasażerów do Marino. Procesji towarzyszyła orkiestra reprezentacyjna Śląskiego Okręgu Wojskowego. Zdaniem policji, która zabezpieczała uroczystość, mogło w niej uczestniczyć około tysiąca osób.

- To nasza parafia, więc nie mogłoby nas tu nie być - stwierdziła Regina Uciechowska, która w procesji szła razem z mężem Władysławem. Zdaniem państwa Uciechowskich, Wrocław został uchroniony przed nieszczęściami właśnie dzięki modlitwom podczas procesji, które odbywają się od czasów powodzi tysiąclecia w 1997 roku.

A co z Dolnym Śląskiem i np. Bogatynią, której woda w tym roku nie oszczędziła? - No cóż, nie znamy dróg opatrzności Bożej - odpowiedziała pani Regina.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto