Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

4 I 2008 - SPÓR O NAZWĘ - Rondo dla Solidarności

Anna Pilarska
Zarząd Regionu NSZZ .,,Solidarność" zaproponował aby nowo wybudowanemu rondu na skrzyżowaniu ulic: Kleczewskiej i Poznańskiej w Koninie nadać imię związku.

Zarząd Regionu NSZZ .,,Solidarność" zaproponował aby nowo wybudowanemu rondu na skrzyżowaniu ulic: Kleczewskiej i Poznańskiej w Koninie nadać imię związku. Władze miasta wpadły na inny pomysł aby imię ,,Solidarności" przenieść na większe rondo w centrum miasta, potocznie zwane przez koninian rondem Karykowskiego od nazwiska architekta.

Historia nazw dla konińskich rond zaczęła się od konkursu ogłoszonego przez prezydenta Konina, Kazimierza Pałasza. Mieszkańcy zgłosili wiele propozycji na nazwanie nowego mostu, trasy i ronda. Prezydent wybrał Most Unii Europejskiej, Trasę Bursztynową i rondo Miasta Partnerskich. Takie propozycje przedstawił w listopadzie konińskim radnym, którzy przyjęli propozycje dla mostu i trasy. Bez nazwy pozostało rondo. Okazało się bowiem, że jest jeszcze propozycja Zarządu Regionu.

- Wydarzenia sierpniowe doprowadziły między innymi do rozszerzenia Unii Europejskiej - argumentuje propozycję nazwania nowo wybudowanego ronda mianem ,,Solidarności" Janusz Ziółkowski z ZR w Koninie.
Nazwa ronda wróciła więc na grudniową sesję Rady Miasta, ale znowu nie została rozstrzygnięta. Wcześniej z nową propozycją wystąpił bowiem do zarządu konińskiej ,,Solidarności" przewodniczący Rady Miasta i prezydent Konina. Zaproponowali aby to miano nadać największemu w mieście rondu, a przy przeprawie zostawić nazwę ,,prezydencką", czyli Miasta Partnerskie.
- Nie chcemy brać udziału w tym targu na nazwy - deklaruje Janusz Ziółkowski, zastępca przewodniczącego ZR NSZZ ,,Solidarność".- Na propozycję prezydenta, który odnalazł w dokumentach, że rondo Karykowskiego, to tylko nazwa potoczna, odpowiedzieliśmy pismem, że podtrzymujemy pierwotny wniosek, czyli nadanie imienia ,,Solidarności" nowo wybudowanemu rondu.

W kuluarach mówi się jednak, że propozycja nie została przyjęta przez Solidarność", ponieważ przedstawił ją lewicowy prezydent.
- W związku z tym, że spotkały się dwie propozycje, chcemy do styczniowej sesji dogadać się co do nazw poszczególnych rond - mówi Wiesław Wanjas, koniński radny, ale także członek Solidarności. - Tak zwane rondo Karykowskiego ma większe znacznie niż rondo przy przeprawie. Od tamtego ronda odchodzi ulica Kardynała Stefana Wyszyńskiego, księdza Jerzego Popiełuszki, Jana Pawła II, a potem jest Licheń. Byli to ludzie, związani z Solidarnością. Tworzy się taki piękny ciąg nazw. To szczęśliwy zbieg okoliczności.
Przewodniczący rady Miasta Konina - Wiesław Steinke oraz radny Wiesław Wanjas chcą się spotkać z regionalną ,,Solidarnością" aby przekonać jej przedstawicieli do tak zwanego ronda Karykowskiego.
- Nikt nie lub jak mu się coś komuś narzuca - tłumaczy związkowców W. Wanjas. - Przez tyle lat nie udało się w Koninie niczego nazwać mianem Solidarności, więc to będzie teraz wskazane.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto