Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Moda na fałszywe referencje

Grażyna Ostropolska

Przetargi, w których stawką są wielomilionowe kontrakty, zawsze budziły emocje. Mówiło się o ich ustawianiu. Z góry było wiadomo, kto zwycięży.

Zakładano nawet protesty odrzuconych konkurentów, choć te opóźniały rozpoczęcie publicznych inwestycji. Komuś się to w końcu opłacało.

Teraz przyszła moda na... fałszywe referencje (wystawia je zleceniodawca robót po ich wykonaniu). Ich brak eliminuje potencjalnego wykonawcę z przetargu. Stąd wzięła się swoista moda na fałszywki. Zdradliwa. Czego nie dostrzeże komisja przetargowa, wygrzebią konkurenci. Doniosą, gdzie trzeba, zdyskredytują zwycięzcę, wskoczą na jego miejsce. Brzydkie to i zarazem proste.

W bydgoskiej modzie na fałszywki pojawił się niebezpieczny trend. - Można wyeliminować konkurenta, podkładając mu sfałszowane referencje - słyszę od lokalnych przedsiębiorców. Tajemnicą poliszynela jest, kto w Bydgoszczy ma takie doświadczenia. Sęk w tym, że od podejrzeń do udowodnienia przestępstwa droga daleka. I zwykle wiedzie przez sąd.

W bydgoskim sądzie trwa właśnie proces o sfałszowanie referencji. Próbujemy dotrzeć do jego genezy. Wskazówki daje nam Zarząd Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Bydgoszczy. Po naszej publikacji z 19 lutego ,,Biznesmen Roku w potrzasku" przysyła nam wyjaśnienie: ,,Cieszymy się, że Wojciech Wożniak odbierał laury jako Biznesmen Roku, my jednak nie mogliśmy tolerować jego niesolidności na robotach, współfinansowanych przez Unię Europejską. Nie jest prawdą, że to my wyrugowaliśmy firmę W. Woźniaka z bydgoskiego rynku. Zrobił to sam, składając fałszywe oświadczenie w dokumentach, co spowodowało jego wykluczenie z przetargu".

- Co pan sfałszował? - pytamy Biznesmena Roku 2009. - Nic nie sfałszowałem! Celowo dopisano mi fałszywe referencje w przetargowych dokumentach. Inną czcionką, co widać gołym okiem i czego nawet sąd nie neguje - twierdzi Wojciech Woźniak. Jego Zakład Instalacji Wodno-Kanalizacyjnych i CO startował w przetargu na likwidację oczyszczalni ścieków ,,Osowa Góra". Wygrał, a wtedy do MWiK wpłynęła informacja od konkurencyjnej firmy z Inowrocławia. Sugerowała, że Wojciech Woźniak złożył fałszywe referencje. Miały udowadniać, że w ciągu ostatnich 5 lat jego firma wykonała przepompownię ścieków, o wydajności 25 litrów na sekundę. Firma ,,B", która miała wystawić referencje, nie przyznała się do autorstwa. Potwierdziła jedynie, że firma Woźniaka wykonywała dla nich roboty budowlane dwa lata wcześniej. Dla tych, którzy podejmowali decyzję o unieważnieniu zwycięskiej oferty było jasne, że Woźniak chciał sobie podnieść punktację.

Biznesmen przysięga, że było inaczej. - To moja była pracownica, pani M., która przygotowywała wszystkie dokumenty, związane z przetargami w MWiK, dołączyła fałszywe referencje. Zrobiła to na własną rękę. Mogę tylko podejrzewać, dlaczego to zrobiła - twierdzi. - Ta pani już u mnie nie pracuje. Zatrudniła ją firma, która na mnie doniosła i wygrała przetarg - dodaje. Wizytę ABW w swoim zakładzie przypłacił zdrowiem. Gdy sprawa trafiła do sądu, jest spokojniejszy. Zasiada na ławie oskarżonych wspólnie z panią M. - Mam dwóch świadków, którzy potwierdzą, że to, co mówię jest prawdą - twierdzi. Jak broni się oskarżona? - Moje zeznania różnią się od tych, składanych przez W. Woźniaka. O tym, kto mówi prawdę, rozstrzygnie sąd - mówi M. i odmawia dalszej rozmowy.

Wiele wskazuje na to, że nie będzie to ostatni proces o fałszerstwo referencji przetargowych.

10 lutego do Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe wpłynęło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa poświadczenia nieprawdy w dokumentach przetargowych na budowę głównych przepompowni ścieków wraz z grawitacyjnymi kanałami ściekowymi oraz przewodami tłocznymi w północnej części Bydgoszczy. Dołączone do zawiadomienia dokumenty mają dowieść, że osoby, które wystawiły referencje zwycięzcy przetargu na kontrakt, wart kilka milionów euro, poświadczyły w nich nieprawdę. Do sprawy wrócimy, bo dotyczy ona komunalnej spółki i naszych wspólnych pieniędzy.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Moda na fałszywe referencje - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto