Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Neon Dobry wieczór we Wrocławiu uratowany

Anna Gabińska
Neon nie działał od  lat. Wspólnota mieszkaniowa, do której należy, chciała zapłaty za jego dzierżawę. Nie miał też kto płacić za prąd
Neon nie działał od lat. Wspólnota mieszkaniowa, do której należy, chciała zapłaty za jego dzierżawę. Nie miał też kto płacić za prąd Michał Pawlik
Jest porozumienie: najsłynniejszy wrocławski neon znów zaświeci. Być może już wiosną.

Spółka Tauron Polska Energia z Katowic chce wyremontować na własny koszt neon "Dobry wieczór we Wrocławiu", znajdujący się na budynku wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Piłsudskiego, naprzeciwko Dworca Głównego. W ciągu 2-3 lat pokryje też koszty konserwacji jego instalacji. W zamian ustawi na dachu po drugiej stronie (bliżej poczty przy ul. Małachowskiego) swoją świetlną reklamę, wykonaną we współczesnej technologii diod.

To najnowsze ustalenia, które zapadły we wtorek na spotkaniu przedstawicieli stowarzyszenia Dobry Wieczór we Wrocławiu z pracownikami spółki Tauron Polska Energia w Katowicach.
Urząd miejski ma wziąć na siebie koszty eksploatacji neonu: jego dzierżawę od wspólnoty oraz rachunki za prąd.

To oznacza, że po wielu miesiącach starań nieświecący od około dziesięciu lat neon udało się uratować.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z tych rozmów - mówi Damian Widera, wiceprezes stowarzyszenia.
Do końca tygodnia Widera zamierza spotkać się z urzędnikami i zarządem wspólnoty, by przekazać dobre nowiny. Musi jeszcze zdobyć dla stowarzyszenia pełnomocnictwo od miasta w sprawie neonu, przygotować umowę i pojechać na podpisanie jej do Katowic jeszcze raz.

Remont neonu może kosztować 20-30 tys. zł, prąd to 300 zł miesięcznie. Nie wiadomo, na jaką dokładnie kwotę za dzierżawę zgodziła się wspólnota. Ostatnio mówiło się o 3 tys. zł miesięcznie, ale wiadomo, że w negocjacjach kwota ta została mocno obniżona.
Jeśli umowa zostanie podpisana w przyszłym tygodniu i nie będzie problemów z wyłonieniem firmy remontowej, neon zabłyśnie pod koniec marca.

Historia neonu

W 1960 roku urzędnicy zatwierdzili projekt neonu: 4-metrowego dżentelmena z kwiatkiem w ręce, któremu z ust płynie napis "Dobry wieczór we Wrocławiu", autorstwa architekta Janusza Tarantowicza. Napis rozbłysł dwa lata później. W 1983 roku pomniejszony do 2,5 m człowieczek został przeniesiony ze ściany budynku na dach. Do przełomu wieków za prąd płaciła PKP Energetyka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto