Noc Muzeów: Wrocławianie chętnie oglądali wystawy i pokazy (PROGRAM)

- To nie tylko noc muzeów, ale cała doba kultury. Postaramy się zaprezentować państwu wszystko to, co najcenniejsze w Muzeum Miejskim Wrocławia - powiedział Zdrojewski.

Małgorzata Bruder z Muzeum Miejskiego Wrocławia dodała, że w Pałacu Królewskim do obejrzenia są dwie wystawy - stała, z okazji tysiąclecia Wrocławia, oraz przygotowana specjalnie na Noc Muzeów. - To kolekcję dioram ze zbiorów Henryka Tomaszewskiego - zachęcała do oglądania Bruder.

Tymczasem w Arsenale odbył się pokaz bitwy średniowiecznej. Na dziedzińcu można podziwiać militaria z okresu I i II Wojny Światowej. Były czołgi, działa i broń, oraz członkowie grup rekonstrukcyjnych w mundurach z różnych epok.

- Jestem fanem militariów, dlatego z wielką przyjemnością przyszedłem obejrzeć to co dzieje się w Arsenale. W ogóle podoba mi się Noc Muzeów. Uczestniczę w niej po raz trzeci. Jedyne co mi trochę przeszkadza to tłok - mówił wrocławianin Łukasz.

Tymczasem w Muzeum Architektury można było po raz ostatni oglądać wystawę słynnych willi w Polsce. Ponadto można było zobaczyć jak wyglądały w renesansie i barku ogrody. Dodatkowo, każdy, kto przyszedł na muzeum, mógł na telebimie zaprojektować wieś Rogóżkę - prawdziwą miejscowość koło Stronia Śląskiego.

Największe tłumy były jednak w Muzeum Narodowym. Tam już od 16 czekali chętni, aby bezpłatnie zobaczyć wystawę "Od Cranacha do Picassa. Kolekcja Santander". Obejmuje ona 60 dzieł twórców takich jak Cranach Starszy, El Greco, Rubens Picasso czy Miro. Na co dzień znajdują się one w zbiorach hiszpańskiej Fundacji Santander.

- Na wejście do muzeum czekałam wraz z rodziną 1,5 godziny w kolejce - mówiła wrocławianka Małgorzata Jaworska. - Nie bywam na co dzień w muzeach, bo jestem zbyt zaganiana. Ale tę wystawę musiałam zobaczyć - dodała.

Chętnych między poszczególnym muzeami woził specjalny autobus M 1. Skorzystał z niego m.in. Adam Łęcki, tegoroczny maturzysta, wraz z kolegami, którzy z Muzeum Narodowego pojechali do Radia Wrocław. - Jakby Noc Muzeów była przez cały rok, to Wrocław byłby najbardziej kulturalny miastem na świecie - mówi nastolatek. - Wybraliśmy się na rajd po muzeach, żeby się odstresować, bo jesteśmy w trakcie zdawania matury.

Noc Muzeów 2013 we Wrocławiu to nie tylko eksponaty, lecz również pokazy zdjęć i filmów. Ośrodek "Pamięć i Przyszłość" zaprezentował na bulwarze Xawerego Dunikowskiego swoje bogate zbiory z cyklu "Wrocławia wczoraj i dziś" oraz filmy własnej produkcji. Tymczasem w Muzeum Geologicznym można było zobaczyć m.in. pracę magisterską oraz legitymację studencką Anny German, a także inne pamiątki z czasów studenckich znanej piosenkarki.

Dla zwiedzających otworzył się również Stadion Miejski we Wrocławiu. Można było zwiedzać esplanadę i trybuny, a na telebimach wyświetlane były filmy o stadionie.