- Dostaliśmy zawiadomienie od jednego z internautów - Polaka mieszkającego w Danii. Zgłosił, że ktoś chwali się w sieci nietypowym znaleziskiem - mówi Paweł Petrykowski, rzecznik KWP we Wrocławiu.
Okazało się, że chodzi o 15-latka z Kątów Wrocławskich. Chłopak kupił wykrywacz metali i razem ze swoją 13-letnią koleżanką wybrał się z nim do lasu. Znaleźli tam kilka niewybuchów. 15-latek zabrał je do domu i umieścił na balkonie. Znaleziskiem pochwalił się w internecie.
Podczas zatrzymania nastolatek tłumaczył policji, że jest pasjonatem militariów. Nie potrafił wyjaśnić, dlaczego przyniósł je do domu. W lesie saperzy znaleźli jeszcze inne niewybuchy. Łącznie zabezpieczono 36 bomb lotniczych o wadze od 2 do 10 kg każda.
- Niewybuchy pochodziły z okresu drugiej wojny światowej i były niebezpieczne - dodaje Petrykowski. - Chłopak stworzył zagrożenie dla życia mieszkańców budynku, w którym mieszka, dlatego jego sprawą zajmie się teraz sąd dla nieletnich.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?