Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Krzyk pod wodą" - rasowy duński kryminał wkrótce w Polsce (FRAGMENT)

AS
27 czerwca do polskich księgarń trafi powieść kryminalna Krzyk pod wodą duńskiego duetu pisarskiego, Jeanette Øbro Gerlow i Ole Tornbjerga. Książka ta wygrała konkurs na najlepszy debiutancki kryminał, organizowany przez duńskie wydawnictwo Politiken, pod szyldem którego publikuje m.in. taka sława literatury sensacyjno-kryminalnej jak dobrze znany w Polsce Jussi Adler-Olsen.

27 czerwca do polskich księgarń trafi powieść kryminalna Krzyk pod wodą duńskiego duetu pisarskiego, Jeanette Øbro Gerlow i Ole Tornbjerga. Książka ta wygrała konkurs na najlepszy debiutancki kryminał, organizowany przez duńskie wydawnictwo Politiken, pod szyldem którego publikuje m.in. taka sława literatury sensacyjno-kryminalnej jak dobrze znany w Polsce Jussi Adler-Olsen.

"Krzyk pod wodą" zebrał entuzjastyczne opinie krytyków i prawie natychmiast po wydaniu stał się bestsellerem. Sukces powieści sprawił, że jej autorzy porzucili swoje dotychczasowe profesje i całkowicie poświęcili się pisarstwu. W Danii ukazał się już kolejny kryminał duetu Gerlow-Tornbjerg, będący kontynuacją Krzyku pod wodą; również i on utrafił w gusta krytyków.

PRZECZYTAJ FRAGMENT KSIĄŻKI "KRZYK POD WODĄ"

Krzyk pod wodą to dynamiczna relacja z kilku dni życia Katerine Wraa, utalentowanej profilerki kryminalnej. Po pobycie w Anglii, gdzie doskonaliła swój warsztat, Katerine wraca do Danii i – początkowo bez przekonania – zatrudnia się w Task Force, tworzonym właśnie wydziale duńskiej policji do zwalczania grup przestępczych. Zanim jednak podejmie docelowe obowiązki, musi zmierzy się ze sprawą, która z grupami przestępczymi nie ma nic wspólnego.

W ogrodzie przy rodzinnej willi żona znajduje ciało brutalnie zamordowanego męża – lekarza położnika. Sprawne dochodzenie, prowadzone przez Jensa Høgha, zdaje się jednoznacznie wskazywać na podejrzanego o popełnienie zbrodni – ma nim być czeczeński emigrant. Jednak Katrine czuje, że coś tu nie gra. Dzięki niezłomnemu uporowi, również w przeciwstawianiu się swoim kolegom z pracy, usiłującym zdeprecjonować jej wkład w wyjaśnianie sprawy, trafia na nowe ślady; odkrywa podwójne życie zamordowanego i jego mroczną tajemnicę. Co więcej, sama musi stawić czoła duchom swojej przeszłości i wygrać… albo zginąć.

"Krzyk pod wodą" to trzymający w napięciu kryminał, w którym gęstą atmosferę buduje niejednoznaczna równoległa narracja z intrygującą retrospekcją. Zaskakujący zwrot akcji, punkt kulminacyjny i przejmujące zakończenie w pełni tłumaczą sens hasła, zamieszczonego przez wydawcę na okładce książki: „Zło jest bliżej niż myślisz”.

Jeanette Øbro Gerlow, Ole Tornbjerg - Krzyk pod wodą
Przekład: Justyna Haber
Insignis Media, Kraków 2012

Fragment 1

Czerwiec 1973

Dziecko w wannie już nie krzyczy.
Ona rozkoszuje się ciszą.
Jednak dźwięk pozostawia pogłos. Dźwięczy i dudni w jej głowie. A ona naprawdę potrzebuje odrobiny spokoju. Czy to tak wiele? Po prostu trochę spokoju. I snu.
W ciągu dnia przesiaduje na sofie, zatykając uszy.

Dziecko wrzeszczy przez okrągłą dobę. Czuje, że za chwilę zwariuje. To jest jak wieczne oskarżanie: nie jesteś dość dobra, nie starasz się wystarczająco, nie potrafisz się mną zaopiekować.
Dziecko zwróciło się przeciwko niej.

Początkowo próbowała je pocieszać, przytulać do swojego ciała. Ale ono ją odpychało. Jest wobec niej wrogo usposobione. Wyraźnie to czuje. W jaki sposób może zająć się dzieckiem, które jest tak wrogo do niej nastawione? Jak ma poczuć miłość do takiego dziecka?

Pielęgniarka środowiskowa powiedziała, że dziewczynce dobrze zrobi sen w wózku na świeżym powietrzu, więc wychodzą. Tam mała również płacze, ale przynajmniej jej uszy mogą chwilę odpocząć.
Ona tak bardzo potrzebuje spokoju.
Coraz mniej panuje nad swoimi myślami.

Ma najszczersze intencje, żeby je zatrzymać, ale ono nie daje się oswoić. A ona nie chce doznać porażki, opowiadając mężowi, jak się sprawy mają.
To nie tak miało być. Ale nie potrafi tego zmienić. Nie ma temu dziecku nic do ofiarowania. Nie ma dla niego nawet mleka. Jakby jej ciało sprzeciwiało się temu, żeby darować więcej. Ale ona przecież i tak wystarczająco dużo już z siebie dała! Ten mały potwór jest jednak innego zdania.

Czuje, jak ogarnia ją gniew. Mała egoistka. Tylko od niej wymaga. Jak mogła wydać na świat takie małe, egoistyczne stworzenie?
Gdyby była mężczyzną, najprawdopodobniej pomyślałaby, że to nie jej potomstwo. Jednak to ona je nosiła i urodziła.
W jej głowie rodzi się myśl, której nie można wypowiedzieć na głos. Jest zbyt wstydliwa. Jednak myśl nie znika z tego powodu.
W głębi duszy życzyłaby sobie, żeby to dziecko nigdy nie przyszło na świat.

Teraz jakby nieco wybudzała się z drzemki.
Czuje, jakby obserwowała się z zewnątrz. Unosi się w powietrzu, krążąc nad sobą.
Widzi swoje ciało siedzące na podłodze obok wanny. Coś jest nie tak. W pierwszej chwili nie rozumie, co się stało. Wkrótce to dostrzega.
Dziecko w wodzie wygląda na bezwładne i pozbawione życia.

Co się stało?
Nie rozumie. Wyciąga je z wody i kładzie na podłodze. Nie czuje oddechu. Robi masaż serca i wdmuchuje powietrze do małych ust.

O Boże…
I gdy już sądzi, że to beznadziejne i że nie uda się przywrócić do życia tego bezwładnego ciała, dziewczynka kaszle, a woda z płuc wydostaje się przez jej usta i nos.

Przez resztę dnia uważnie obserwuje dziecko. Mała krzyczy jak zwykle.

Gdy jej mąż wraca do domu z kliniki okulistycznej, o niczym mu nie wspomina. A on nic nie zauważa. Spostrzegawczość okulisty jest najwyraźniej ograniczona.
Jeszcze przez dłuższy czas nie ma odwagi kąpać dziecka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Krzyk pod wodą" - rasowy duński kryminał wkrótce w Polsce (FRAGMENT) - Dolnośląskie Nasze Miasto

Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto