Wrocław: Szkoła przy ul. Nyskiej kusiła odwiedzających atrakcjami

Obok wejścia można było zobaczyć trofea zdobyte przez szkołę. Wśród nich zeszłoroczne wicemistrzostwo Wrocławia w minisiatkówce chłopców klas szóstych. - W zawodach finałowych nasi chłopcy pokonali SP 76 wynikiem 2:1. Ulegli siatkarzom z SP 34 po bardzo zaciętej walce - chwali Anna Wąs, polonistka i opiekunka szkolnej gazetki. Pucharów było tak dużo, że ledwo zmieściły się na dwóch ławkach.

ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA - codziennie dostarczymy Ci świeże informacje

Dzieci chętnie pokazywały świeżo wyremontowaną świetlicę, gdzie uczniowie mogą bawić się i odpoczywać. Wyposażenie sfinansowano z progra-mu rządowego Radosna Szkoła. - Ja lubię się bujać na koniku - mówi Julia Kupska z kl. I.

Na pierwszym piętrze można było podziwiać wystawę masek karnawałowych. - Nasi uczniowie wykonali je specjalnie na konkurs organizowany przez Kuratorium Oświaty we Wrocławiu - opowiada Elżbieta Kochanowska-Dymitko, wicedyrektor szkoły. Jej zdaniem większość spokojnie mogłaby konkurować z tymi, które znamy z Wenecji.

KONKURSY - bierz udział i wygrywaj atrakcyjne nagrody

Rodzice, którzy przyszli na dzień otwarty podstawówki przy ul. Nyskiej, byli pod dużym wrażeniem. - Mnie spodobał się pokaz pierwszej pomocy. Dzieci bezbłędnie wiedziały, co mają robić, żeby pomóc poszkodowanemu - mówi Tomasz Paluch. Obecnie jego starsza córka Natalia chodzi tu do trzeciej klasy, a syn Miłosz w przyszłym roku pójdzie tu do zerówki. - Pamiętam, że kiedy wybieraliśmy szkołę, to zastanawialiśmy się nad czterema placówkami. Zdecydowaliśmy się na tę, bo przekonała nas duża liczba zajęć pozaekcyjnych - tłumaczy Tomasz Paluch.

Potwierdzają to nauczyciele. Ich zdaniem w szkole nie ma tygodnia, by coś się nie działo. - Na początku lutego mieliśmy Kristnaska Kanto 2012, czyli przegląd kolęd w języku esperanto. W piątek tydzień temu mieliśmy bal karnawałowy - wylicza Anna Szanin, dyrektorka szkoły.